22 stycznia po raz pierwszy w naszej diecezji odbędzie się obrzęd konsekracji dziewic, wdów i wdowca.
- Nasze siostry przez złożone śluby dozgonnej czystości, posłuszeństwa i ubóstwa oraz błogosławieństwo wejdą na drogę życia konsekrowanego - wyjaśniał na początku Mszy św. bp Wiesław Szlachetka.
Po dwóch latach przygotowania bezpośredniego i kilku latach życia prywatnymi ślubami Agnieszka Powroźnik-Jednak została włączona do stanu wdów konsekrowanych.
Naglące wezwanie, zachwyt Bogiem, powołanie. "Takie sprawy" kojarzą się z wczesną młodością. Czy na emeryturze można zostać zaskoczonym nową, nieoczekiwaną misją?
Szczególne rekolekcje, a w nich moc świadectw, dla wdów, wdowców i osób chorych onkologicznie, zakończyły się w płockiej katedrze.
W diecezji tarnowskiej po raz pierwszy odbyła się taka uroczystość. 22 stycznia bp Andrzej Jeż konsekrował dziewice, wdowy i wdowca.
I oto nadspodziewanie Jezus nie jest już wśród nas. Świeci nieobecnością. Usuwa się z pola widzenia. Żadna siła świata nie jest w stanie Go zatrzymać. A byłoby przecież cudownie, gdyby pośród nas pozostał widzialnie i uchwytnie.
– Drogie siostry, będziecie szczególnym bogactwem dla całego Kościoła – mówił do wdów podczas uroczystości ich konsekracji bp Wiesław Szlachetka.
Abp Józef Kupny włączył dwie osoby do grona dziewic konsekrowanych i pobłogosławił pierwszą w archidiecezji wdowę. Kobiety zobowiązały się m.in. do życia w czystości, gorliwego życia sakramentalnego i odmawiania Liturgii Godzin.
Kilkadziesiąt maszyn stanęło przed kościołem na os. Młodych w Świdnicy. Ich właściciele chcieli Bożego błogosławieństwa.