W połowie października odbędą się pierwsze diecezjalne obchody Dnia Dziecka Utraconego.
Są takie małżeństwa, dla których Walentynki trwają cały rok. W małżeństwie pani Małgorzaty jest tak od 40 lat.
USA. Już po raz siódmy w USA, ale też w Kanadzie, Australii, Danii, Anglii i Irlandii Północnej, 22 września ruszyła kampania „40 dni dla życia”.
W latach świetności byli jedną z największych oaz w Chorzowie i Świętochłowicach. Ale jeszcze pod koniec lat 70. ubiegłego stulecia nie mieli zielonego pojęcia, czym jest Ruch Światło–Życie. Teraz chcą się spotkać.
Po tym zwiedzaniu nie lubię podróży. Razem z deportowanymi Górnoślązakami jechałam „krowiokiem” na zawiany polarnym wiatrem wschód Rosji. Ze świadomością, że, być może, jest to podróż w jedną stronę.
Południowokoreańscy katolicy dołączają się do organizowanej przez grupę 40 Dni dla Życia kampanii modlitewnej w intencji obrony życia i przeciw legalizacji aborcji. Czterdziestodniowy maraton modlitewny ma pomóc położyć kres temu procederowi.
– Ani 40-stopniowe upały, ani prognoza pogody zapowiadająca ulewne deszcze nie są w stanie zatrzymać mnie w domu. Do Bożej Matki pcha mnie wdzięczność – mówi Adam, 40-letni biznesmen.
Rozpoczął się modlitewny maraton w intencji życia. To akcja organizowana przez Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży diecezji legnickiej pod hasłem „40 dni dla życia”. W dzień i w nocy osoby z całej Polski będą modlić się o pokój na świecie i za dzieci zagrożone aborcją.
Blisko 400 uratowanych dzieci, 17 osób, które porzuciły pracę w klinikach aborcyjnych. To wyniki odbywa-jącej się w Wielkim Poście akcji „40 dni dla życia”.