Ta celebracja pokaże całej Ukrainie, że Ojciec Święty jest z nami i Kościół powszechny katolicki jest z nami i że nigdy nie zostawi Ukrainy samej, tylko będzie wspierał – wskazał w rozmowie z Radiem Watykańskim-Vatican News metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki w kontekście uroczystości jubileuszowych, które odbędą się 6 września we Lwowie.
Dom Formacji i Towarzyszenia Duchowego "Ja Jestem", prowadzony przez Fundację "Radość Ewangelii", to miejsce, które narodziło się z potrzeby serca i doświadczenia wielu lat posługi.
Sztuczna inteligencja coraz bardziej zastępuje ludzkie emocje i relacje. Czy robot może naprawdę wychować dziecko? Czy to początek końca prawdziwej rodziny?
Niosą pomoc ubogim, wspierają chorych, troszczą się o świątynię, wspierają duszpasterstwo – można by tak jeszcze długo wymieniać. Mowa o ludziach angażujących się w służbę na rzecz Kościoła. Także w tym roku – 9 września w gorzowskiej katedrze – kolejne osoby otrzymają od bp. Tadeusza Lityńskiego odznaczenia Zasłużony dla Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej. Kim są i co robią?
Uczestnicy tegorocznych górskich wypraw z Dobrą Nowiną podarowali 43 160,35 zł i 50 euro-centów chłopakom ze skoczowskiej Przestrzeni Opatrzności na rozbudowę ich domu. Ale nie pieniądze były tu najważniejsze.
– Staram się, by każdy, kto przekroczy próg naszej świątyni, poczuł się tu jak w domu Ojca – przyjęty, wysłuchany, umocniony słowem i sakramentami – mówi ks. Jan Ziętarski, proboszcz i kustosz sanktuarium w Ożarowie.
Budowniczy kościoła Świętej Trójcy w Bycinie nie doczekał zwieńczenia dzieła. Zmarł nagle kilka miesięcy przed konsekracją, która miała miejsce 1 września 2000 roku.
Kaplica-sanktuarium szensztackie w Zabrzu-Rokitnicy została poświęcona w 2000 roku. W głównym ołtarzu umieszczony jest wizerunek, znany w różnych krajach świata.
Pod takim hasłem młodzi naszej archidiecezji wyruszyli na pielgrzymi szlak na Jasną Górę.
– Dom formacji i towarzyszenia duchowego „Ja Jestem” jest pojęciem szerszym niż samo miejsce. Oczywiście, przestrzeń ma znaczenie, ale chodzi o coś więcej – przede wszystkim o relacje – mówi Aneta Puszko z Fundacji „Radość Ewangelii”.