Kolorowym korowodem i warsztatami plastycznymi na Rynku Staromiejskim uczniowie koszalińskiego Plastyka zaprosili mieszkańców miasta na urodziny Władysława Hasiora.
Nie jest to sztuka łatwa, w dodatku czasami wręcz kontrowersyjna. Są jednak tacy, którzy jej bronią, ukazując głębię ukrytego w niej przekazu.
Przez dwa dni uczniowie jedynej w Polsce szkoły, której patronuje Władysław Hasior, obchodzili 85. urodziny artysty. Do świętowania zaprosili także mieszkańców Koszalina.
P. Legutko rozmawia z J. Ołdakowskim, dyrektorem Muzeum Powstania Warszawskiego.
Owszem, i bez nich proboszcz poradzi sobie w prowadzeniu parafii. Warto jednak mieć wsparcie w świeckich. W końcu wszyscy stanowimy jedną wspólnotę i mamy jeden duszpasterski cel – niebo.
Negatywne reakcje widowni na to, co się jej prezentuje towarzyszą teatrowi od starożytności. Aktorzy i reżyserzy byli i nadal bywają obrzucani nie tylko ciężkimi słowami, ale także monetami czy zgniłymi pomidorami.
Widzowie, a potem sami aktorzy zbuntowali się przeciw dwóm spektaklom w Narodowym Starym Teatrze w Krakowie. Środowisko ostro skomentowało hochsztaplerstwo i tandetę prezentowaną na scenie narodowej.
– W czasie komunizmu kultura studencka w Lublinie była niezwykłą przestrzenią intelektualną. Działy się wtedy wielkie rzeczy w poezji, literaturze, teatrze. To były takie wyspy wolności – mówi Janusz Opryński.
W Koszalinie zorganizowano po raz trzeci akcję „Pusta choinka”. Chętnych do pomocy nie brakowało.
Każdy ma marzenia – jedni bardziej niezwykłe, inni mniej. Są też tacy, którzy marzą o butach albo ciepłej kurtce...