Z Wawrzyńcem Grotkiem SJ, kapelanem w Areszcie Śledczym Warszawa-Mokotów, rozmawia Jacek Siepsiak SJ
Ponad 60 lat temu wyszedł z domu i nie wrócił. Oblat ze Skrbeńska, ojciec Marek Antoni Czyżycki. 40 lat błąkał się po Polsce, 20 po Kanadzie. Ale to nie koniec opowieści.
Zdobywał serca dzieci, sprawował dla nich Eucharystie, organizował spotkania, szedł z nimi do kina. Potrafił uciszyć ponad 200-osobową gromadkę! Grając na gitarze, przyciągał wielu młodych, obmyślał, jak do nich dotrzeć
Szpiedzy Nowaka w krainie deszczowców, czyli długo wyczekiwana relacja z Angoli
Białymi różami, przy dźwiękach orkiestry dętej, powitali jasnogórską ikonę parafianie w Latowiczu.
– Kiedyś przez trzy miesiące jedliśmy codziennie chleb ze smalcem i kaszankę – opowiada Mirka Budzich. – Mówiłam Panu Bogu: „Jeśli dzieci powiedzą, że mają tego dość, to ja się stąd natychmiast zbieram!”. Ale nie było szemrania. Kiedyś przejeżdżaliśmy przez to miejsce, a dzieci: „Ooo! To jest ten sklep, gdzie tatuś kupował tę pyszną kaszaneczkę!”.
Krzysztof Ziemiec: Prawdę mówiąc, w życiu nadal pragnę najbardziej tego, czym się wówczas obroniłem.
Polscy miłośnicy ezoteryki najczęściej czują się katolikami. Jednak ich przekonania religijne, w rzeczywistości są przypadkowym zlepkiem wiedzy psychologicznej, tradycji religii wschodnich lub magicznych i chrześcijaństwa. List, 1/2010
Na jednych rekolekcjach, w których uczestniczyłam w 2001 roku, poznałam mojego obecnego męża Maćka. Z perspektywy czasu widzę, że Pan Bóg dał mi Maćka, jeszcze zanim uświadomiłam sobie, że jestem zniewolona. Sama nie dałabym rady przez to wszystko przejść.