Taki jubileusz świętuje w tym roku parafia w Ścinawie Małej.
Przez wiele lat był proboszczem parafii pw. Trzech Króli w Kolnie koło Reszla.
Wśród tych, którzy zmarli w ostatnim roku, był abp Zygmunt Zimowski, nasz trzeci ordynariusz.
Kiedy ks. proboszcz Krzysztof Moskal rozpoczyna różańcową adorację przed Najświętszym Sakramentem, najmłodsi parafianie pilnie rozwijają swoje różańce. I wypatrują, kiedy nadejdzie ich kolej, żeby poprowadzić modlitwę.
Wszystko zaczęło się od pewnego ślusarskiego czeladnika, który zaprzedał duszę diabłu w zamian za pomoc w skonstruowaniu niezwykłej kłódki.
Eugenia Matusiak mówi o swojej drodze do konsekracji, modlitwie i sensie cierpienia.
Nie tylko miasta świętują rocznicę lokacji, ale i niewielkie miejscowości, które pojawiły się z woli dawnych władców.
W czym tkwi tajemnica licznych powołań z parafii NMP Królowej Pokoju?
– Młodzież stać na bardzo wiele, i dawniej, i dzisiaj. Całą nadzieją Kościoła są ci, którzy potrafią żyć, zwalczając własne słabości i dając świadectwo – mówił abp Józef Michalik.
Dyskretna i zbyt mało doceniana forma aktywności w Kościele. Po drugiej stronie życia ze zdumieniem i wstydem odkryjemy, jak wiele świat i Kościół zawdzięczają wytartym od codziennego przesuwania paciorkom różańca. Stoi za tym całkiem liczna armia.