Zima mrozi, nie dowozi, w zaspach tkwi...
Nie trzeba bomb atomowych, broni biologicznej czy chemicznej albo wirusów grypy – wystarczy wyłączyć prąd, a nasz świat znika. Tak się stało w czasie największej od lat awarii prądu na Śląsku w styczniu tego roku. 80 tys. ludzi w ciągu kilku chwil odbyło podróż w czasie. Do przeszłości. Niedziela, 31 stycznia 2010