Duszpasterstwo Rodzin zaprasza na wydarzenia, które na pewno pomogą rodzicom w ich codziennym trudzie.
O znaczeniu wyniesienia na ołtarze rodziny Ulmów dla współczesnych mówi metropolita przemyski abp Adam Szal.
Największe wzruszenia, najpiękniejsze krajobrazy, najśmieszniejsze wpadki. Sto lat to dobra okazja do podsumowań. Nawet jeśli z tej setki pamięta się niespełna dwie ostatnie dekady.
Fado i azulejos, kamienne koronki i zamorskie wyprawy. Lizbona to miasto nieoczywiste.
O beatyfikowanych wkrótce Wiktorii, Józefie i gromadce ich dzieci - rodzinie, którą warto poznać nie tylko ze względu na kres ich życia - opowiadała we wrocławskiej siedzibie Civitas Christiana Agnieszka Bugała, autorka książki "Ulmowie. Sprawiedliwi i błogosławieni".
W niedzielę 10 września cała rodzina: Józef i Wiktoria i ich siedmioro dzieci: Stasia, Basia, Władzio, Franek, Antoś, Marysia i nienarodzone, zostaną beatyfikowani
Piesze i rowerowe pielgrzymki zmierzały w niedzielny poranek 10 września w stronę Pszowa na urodziny Matki Bożej. Ich uczestnicy świętowali urodziny Maryi i 300-lecie obecności w Pszowie niezwykłego obrazu Pani Uśmiechniętej.
W księdze łask, prowadzonej w sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy, tylko w ostatnim roku znalazło się kilka wpisów o wyproszeniu potomstwa. Do modlitwy w tej intencji małżonków bezdzietnych zapraszają duszpasterze.
W niedzielę po święcie Narodzenia NMP sanktuarium Matki Bożej Żuromińskiej od bardzo dawna wypełnia się pielgrzymami. Tegorocznym uroczystościom przewodniczył biskup Roman Marcinkowski.
Eilert Dieken nie był członkiem NSDAP, nie należał do żadnych organizacji uznanych przez Międzynarodowy Trybunał w Norymberdze za zbrodnicze. Podobnie jak jego podkomendni, mordercy rodziny Ulmów i ukrywających się u nich Żydów, był funkcjonariuszem niemieckiego państwa. Los sprawił, że przez ponad cztery lata był panem życia i śmierci na podległym mu terytorium.