Czy po raz kolejny rewolucja – tym razem seksualna – pożera własne dzieci? Tygodnik Powszechny, 8 czerwca 2008
Traktuję to miejsce jak własny dom, a proszę mi wierzyć – już dawno tego słowa nie wypowiadałem – mówi bezdomny Janek, który mieszka tu już od września.
– Odtąd górnicy będą także mieli swojego patrona – słowa wypowiedziane po polsku przez św. Jana Pawła II podczas beatyfikacji Niemca Nikolausa Grossa, ojca siedmiorga dzieci, górnika, dziennikarza i działacza związkowego, zaskoczyły wszystkich.
Nie słychać gotującej się wody. Prawie nic nie widać i nie słychać, boli oparzona ręka. Po omacku szukam kranu, żeby schłodzić dłoń. Czy zaryzykuję wyjście z domu? Nie ma szans, bez pomocy nie dam rady. Koniec eksperymentu.
Obie strony konfliktu w Katalonii szykują się do decydującego starcia. Rząd hiszpański próbuje odzyskać zaufanie mieszkańców Katalonii metodą kija i marchewki.
Przed 15 laty było ich w Polsce kilku. Dziś, tych sprawdzonych, jest ponad stu. Wodzireje są potrzebni do prowadzenia wesel, studniówek, prymicji, bali branżowych, a nawet - jak żartują - styp.
„Titanic” na szynach także dziś przemierza Europę. Spotkaliśmy go pod Wawelem.
Nie są wolontariuszami, którzy wykonują przy chorych czynności pielęgnacyjne. Po prostu się modlą. Wierzą, że to tak, jakby dać głodnemu i spragnionemu jeść i pić.
Z Thomasem Hilgersem, twórcą naprotechnologii, ginekologiem, chirurgiem, rozmawiają Joanna Bątkiewicz-Brożek i Maciej Müller („Tygodnik Powszechny”).
Po dekadach rewolucji obyczajowej Zachód zaczyna dostrzegać, że wolność bez reguł przynosi więcej cierpienia niż szczęścia.