Czym się różni tzw. „dobroludzizm” od naśladowania Chrystusa?
Niewątpliwie dążenie do bycia dobrym jest szlachetnym pragnieniem. Bycie dobrym człowiekiem jest ważne. Pełna zgoda. Natomiast trudno się zgodzić z tezą, że nieważne jest to, w co kto wierzy.