Co roku za wiarę ginie ok. 100 tys. chrześcijan. Miliony ludzi obawiają się, że w każdej chwili mogą stracić pracę, dorobek życia, być wygnanymi ze swego domu – tylko z powodu wiary w Chrystusa.
53 godziny przed ceremonią otwarcia igrzysk w Londynie rozpoczną się pierwsze zawody olimpijskie. W środę o 17.00 polskiego czasu kobieca reprezentacja Wielkiej Brytanii w piłce nożnej spotka się z Nową Zelandią. Tego dnia odbędzie się też pięć innych meczów.
Tytuł miał brzmieć: „Waszyngton jest nagi”. Ale to tak, jakby autor tekstu cieszył się z „przecieku stulecia”. Tymczasem wcale nie ma się z czego cieszyć.
Na Północy wierzyć zakazano. Za to na Południu poziom praktyk katolików jest znacznie wyższy aniżeli w Polsce. Chyba nigdzie XX wiek nie był tak burzliwy jak na Półwyspie Koreańskim.
Po raz ostatni jako prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew uda się w zagraniczną podróż do Seulu. Weźmie udział w drugim światowym szczycie poświęconym bezpieczeństwu nuklearnemu.
Polska jest w gronie 10 państw bez broni atomowej, które w środę w Nowym Jorku na marginesie sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych połączyły się w grupę mającą promować rozbrojenie i nierozprzestrzenianie tego rodzaju broni.
Dzisiaj zaczynamy od krańców wszechświata, o ile wszechświat ma w ogóle jakiś kraniec. I stopniowo zmierzamy do naszego domu, czyli do Ziemi.
Francuski aktor Gerard Depardieu przybył do stolicy Korei Północnej w przeddzień uroczystości z okazji 70. rocznicy utworzenia państwa socjalistycznego. W piątek został sfilmowany przez reporterów w holu hotelu w Pjongjang. Nie chciał rozmawiać z dziennikarzami.
Czy w kraju kapliczek poświęconych Kim Ir Senowi, obozów pracy dla zaniedbujących czyszczenie portretów Kim Dzong Ila i niepłaczących na widok Kim Dzong Una oraz kary śmierci za wyznawanie „obcego Boga” można mówić o rosnącej liczbie chrześcijan?