Mszy św. w intencji zmarłego zmartwychwstańca przewodniczył bp Krzysztof Włodarczyk. - My przez cmentarze idziemy w marszu życia - powiedział, rozpoczynając liturgię.
Pół setki pątników przemierzyło drogę ze Złocieńca do Darskowa.
Koniec października, późny wieczór i pięć kilometrów marszu – nie brzmi zachęcająco. Nie dla mieszkańców Złocieńca. Wyposażeni w kamizelki odblaskowe, latarki i różańce wybrali się w drogę.
W złocienieckim kościele Mariackim odbyły się pierwsze z 10 zaplanowanych na ten rok Wielkopostnych Czuwań Młodych.
Koronką do Bożego Miłosierdzia rozpoczął się pierwszy Orszak Trzech Króli w Złocieńcu. W modlitwie i radosnym przemarszu ulicami miasta udział wzięło ponad 500 osób.
Od złocienieckiego kościoła pw. Wniebowzięcia N.M.P rozpoczęły się tegoroczne przygotowania młodych diecezjan do nadchodzących świat Bożego Narodzenia. Zdjęcia: Karolina Pawłowska /Foto Gość
Po raz pierwszy ulicami Złocieńca przeszedł Orszak Trzech Króli.
Wspólnota mężczyzn-świeckich pomocników księży zmartwychwstańców posługujących w Złocieńcu powiększyła się o dwóch nowych braci. Uroczystościom w 177 rocznicę założenia zgromadzenia Zmartwychwstania Pana Naszego Jezusa Chrystusa przewodniczył ks. Krzysztof Swół CR z archidiecezjalnego sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Gdańsku.Zdjęcia: Karolina Pawłowska/GN
Ojca Piotra Bulczaka, najmłodszego ze złocienieckich zmartwychwstańców, pożegnano z w kościele, w którym narodziło się jego kapłaństwo.
Pod takim hasłem mali i duzi mieszkańcy Złocieńca wyszli na ulicę. Na radosny pochód wyniesionych na ołtarze zaprosili księża zmartwychwstańcy.