Wysławiana w Orędziu Paschalnym "woskowa kolumna, którą na chwałę Boga zapalił jasny płomień", to "owoc pracy pszczelego roju", ale i… ludzi, którzy się trudzą nad jej wykonaniem - na przykład w Kotowicach.
W sobotę 28 listopada Mszą św. w archikatedrze lubelskiej abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski, zainaugurował obchody 1050. rocznicy chrztu Polski w archidiecezji lubelskiej.
Co ciekawe, to Stanisław Lem zauważył, że wiek XX jest wiekiem "kresu dzieciństwa". Dziecko nie ma swojej bezpiecznej niszy, również w przestrzeni wirtualnej.
– Kościołowi w Polsce zależy na tym, aby nasze serca mogły bić mocniej na wspomnienie tajemnicy chrztu świętego, który jest pierwszym i najważniejszym sakramentem naszej wiary – powiedział w homilii abp Stanisław Budzik.
Otwieranie tryptyku, ogień krzesany z kamienia oraz obchodzenie ogniska i chrzcielnicy to tylko niektóre z obrzędów, które towarzyszyły najważniejszej celebracji liturgicznej w całym roku.
– Nasza wspólnota gromadziła się wówczas na miejscowym cmentarzu. Kamienny pomnik służył nam za ołtarz, a Eucharystię odprawiano przy lampach naftowych i świecach. Zabytkowy kościół z 1645 r. był w tym czasie wojskową fabryką – wspomina ze smutkiem ks. Piotr Smolka.
Parafialny zespół Caritas z parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Zielonej Górze pomaga już od 30 lat. Jubileuszowej Mszy św. 4 października przewodniczył ks. Stanisław Podfigórny.
O wejściu na lekkoatletyczną bieżnię i odważnym biegu z Duchem Świętym opowiada ojciec Stanisław Jarosz, proboszcz parafii św. Ludwika we Włodawie.
25 sierpnia przypada 800. rocznica konsekracji kościoła klasztornego cysterek w Trzebnicy. Zachowane źródła pozwalają uchwycić historyczny moment oddania na Bożą chwałę i własność najważniejszego pomnika działalności fundacyjnej pary książęcej Henryka I Brodatego i św. Jadwigi Śląskiej.
Mimo śnieżycy wytrwale czekali na Jezusa Miłosiernego. I zawierzyli Mu siebie. Jak podkreślał ks. prał. Stanisław Czernik, parafianie bardzo żywo odpowiedzieli na zapowiedź przybycia obrazu.