To słowo, będąc słowem miłości i dobra, dotyczy życia, porusza to, co w nim najważniejsze, będąc wezwaniem do prawdziwego życia, jednocześnie ożywia i daje życie.
Słowo Pańskie szerzyło się – powiadają Dzieje Apostolskie.
Tylko tyle i aż tyle mógł zrobić 14-latek w okupowanej stolicy. Był nim kpt. Stanisław Wołczaski, kolporter i łącznik w powstaniu warszawskim.
Co to znaczy „dobre” kazanie, czy „dobra” homilia?
Myślę, że to dobrze, gdy widzimy mnichów, którzy potrafią mówić własnymi słowami o doświadczeniu Pana Boga.
To czyny, a nie słowa pokazują prawdę o nas. Poznajemy ją po owocach, a nie w słownych deklaracjach
Miałbym zamienić Słowo Życia na byle co?
Nie doceniamy wartości słowa, bo coraz rzadziej towarzyszy mu cisza.
Tytuł jest tu skrótem. Bo „słowo” może być jednym zdaniem, może być długim poematem. Muzyka może być krótką frazą, ale też dziełem operowym.