Popularna tradycja kazała widzieć w Marii Magdalenie jawnogrzesznicę, której Jezus odpuścił grzechy. Żadna z Ewangelii jednak nie potwierdza takiej identyfikacji.
Ponad 50 pań wzięło udział w warsztatach, które zorganizowała wspólnota Przyjaciół Oblubieńca. Uczyły się patrzeć na swoją kobiecość oczami Boga.
– Wiemy, jak słowem można zranić, wyrządzić krzywdę... W Kibeho Matka Boża nazwała siebie Matką Słowa. Proszę was o wsparcie, byście słowami „Zdrowaś, Maryjo...” wypraszali wiarę i potrzebne łaski – mówił abp Andrzej Józwowicz, nuncjusz apostolski w Rwandzie.
O. Grzegorz Kramer SJ: - Idziemy podzielić się radością z tego, że jako ludzie słabi, ze słabą wiarą, spotkaliśmy Tego, który nas przemienia.
Maria Magdalena to dla mnie najważniejsza postać w tym fragmencie Ewangelii. Była przecież winna grzechu o randze zbrodni. Maria Magdalena przyjęła wybaczenie, uwierzyła.
OSOBY: JEZUS, MARIA MAGDALENA, MARIA, ŻONA KLEOFASA, PIOTR, JAN, CHÓRY, OSOBY Posłuchaj: Czy miłujesz Mnie?:.
Maria Magdalena natomiast stała przed grobem, płacząc. J 20,11
Do dostrzeżenia własnej wartości i patrzenia na kobiecość oczami Boga zachęcały 40 pań animatorki ze wspólnoty Przyjaciół Oblubieńca.