Myśl wyrachowana: Złoczyńcom też należy się uczynek miłosierdzia: „więźniów pocieszać”
Istotą faryzeizmu nie jest brak miłosierdzia, ale praktyczna niewiara w Boga.
Papież Franciszek do 17 nowych kardynałów, którym 19 listopada wręczył na konsystorzu w Watykanie oznaki ich godności.
W swojej katechezie z 7 września 2016 r. papież nawiązał do fragmentu Ewangelii wg. św. Mateusza, w którym uczniowie Jana Chrzciciela stawiają Jezusowi pytanie, czy jest oczekiwanym Mesjaszem.
Radość wiary, niesamowite występy i uwielbienie w kolorach całego świata – w trakcie Dni w Diecezji polska i zagraniczna młodzież spotkała się na kilku wielkich koncertach.
Papież przyjął na audiencji uczestników kapituły generalnej Zakonu Najświętszej Maryi Panny Miłosierdzia, nazywanego popularnie mercedarianami.
Rozważania wygłoszone przez papieża Franciszka do kapłanów: w Bazylice św. Jana na Lateranie (pierwsze), w Bazylice Santa Maria Maggiore (drugie), w Bazylice Św. Pawła za Murami (trzecie).
Co można zrobić w Roku Miłosierdzia? Można na przykład pocieszyć więźniów.
Pielgrzymki Jana Pawła II do Polski nie tylko przywracały nadzieję, dodawały sił, a nawet nadawały życiu kolory. One były przede wszystkim rozłożonym na lata procesem wychowywania Polaków.
Dokładnie 19 października w Godzinę Miłosierdzia odszedł do Pana, po wieloletnich zmaganiach z chorobą, proboszcz parafii pw. św. Judy Tadeusza w Jeleniej Górze-Czarnym.