W ostatnim dniu lipca rozpoczęli swoje doroczne świętowanie. Jubileuszowy zjazd par małżeńskich, które zdecydowały się urządzić wesele bez alkoholu, odbył się w miejscu, gdzie imprezę zorganizowano po raz pierwszy.
Od polowej Eucharystii przy kaplicy na Grapce w Kamesznicy rozpoczęło się święto abstynentów. Tu narodziła się także idea tych wakacyjnych spotkań.
W dniu liturgicznego wspomnienia św. Jana Pawła II, Znaki Bożego Miłosierdzia dotarły do Kamesznicy, gdzie od 1976 r. duszpasterzuje ks. Władysław Zązel - orędownik życia w trzeźwości i gdzie wielu już znalazło nowe życie przychodząc do Miłosiernego Boga.
Sierpień od wielu lat przeżywany jest w Polsce jako miesiąc dobrowolnej abstynencji i intensywnej modlitwy o trzeźwość w rodzinach i całym narodzie.
Za 50 lat kapłaństwa dziękował ks. prałat Władysław Zązel w Kamesznicy.
Żegnamy kolejny rok kalendarzowy i zapraszamy na przegląd wybranych wydarzeń, o których informowaliśmy w internetowym i papierowym wydaniu naszego lokalnego "Gościa".
Już po raz kolejny wyruszyli z obozowej rampy w Birkenau wśród ruin baraków i krematoriów, odprawiając Drogę Krzyżową. Na czele szedł niosący krzyż ks. prał. Władysław Zązel z Kamesznicy, duszpasterz trzeźwości w diecezji bielsko-żywieckiej.
Około 4 tys. osób wzięło udział w uroczystej Mszy św. w intencji ojczyzny, odprawionej na Polanie Rusnakowej pod Turbaczem, przy kaplicy Papieskiej, w sercu Gorców.
– Nie pracowałem nigdy w Polsce jako kapłan. Jestem pod ogromnym wrażeniem gorliwości naszej wiary – mówi ks. Władysław Zarębczan, a ks. Władysław Zązel codziennie o godz. 6 zasiada w konfesjonale.