Rozważanie Męki Chrystusa w mroku, chłodzie, samotności i trudnym marszu. Coraz więcej z nas decyduje się na takie przeżywanie Drogi Krzyżowej.
– W pewnym momencie okazało się, że koleżanka nie daje rady. Zacząłem więc ją ciągnąć, prowadząc pod rękę. W drodze padałem z bólu i wycieńczenia. Nie wiem, jak to się stało, ale doszliśmy do celu – wspomina Jarosław.
Podczas kolędy ministrant musi sprostać różnym wyzwaniom.
Ministrant towarzyszy księdzu także w czasie wizyty duszpasterskiej.
Ta historia jest bliska sercu wielu z nas.
Premiera przedstawienia "A w Horodku płaczą anioły".
Przypomnieli historię sprzed 143 lat.
Dziś modlimy się za dusze tych, którzy odeszli do Pana. Pamiętamy także o tych, którzy odeszli w ostatnich miesiącach.
– To droga czasem trudna, ale też pełna radości, bólu, zaskoczenia, zadumy – tak jak nasze życie – mówi pani Ela.
Kiedy skończył się rok szkolny, ministranci wraz z księdzem proboszczem wyruszyli, by przeżyć przygodę życia.