Były przy prymasie na dobre i na złe. Nadal dbają o spuściznę po wielkim Polaku, pracują i modlą się za kraj.
Autor "Na nieludzkiej ziemi" powraca do Zamku Tarnowskich w symbolicznej formie, czyli poprzez swoje obrazy.
Strajk wyniósł jego przywódcę Wałęsę. Wyniósł i Walentynowicz. Obok Wałęsy stała się najpopularniejszą i najbardziej znaną postacią związku. Niemal ikoną, choć sama nie lubiła tego określenia. Gościła w brytyjskim parlamencie, u premiera Francji. W Holandii została Kobietą Roku…
Kolorowy autobus przypominał pojazd, jakim zazwyczaj podróżują gwiazdy rocka albo kandydaci na prezydenta. Autobusem nie jechały jednak celebrytki ani politycy, ale zakonnice – po to, by upominać się o ubogich.
Ziarno musi obumrzeć, aby wydało plon. Zgasło jedno ze świateł na Śląsku, ale zostaną zapalone następne - powiedział metropolita katowicki abp Damian Zimoń w homilii podczas pogrzebu śp. ks. Stanisława Tkocza. W pogrzebe uczestniczyło kilka tysięcy ludzi przybyłych z całej Polski.
„Ktokolwiek zetknął się z dr Wandą Błeńską, pozostaje pod urokiem jej niezwykłej osobowości”
Postanowiłem upominać się o pamięć dla swoich zamordowanych ziomków. Stała się im wielka krzywda przez to, że o nich zapomniano.
Do pielgrzymów z diecezji świdnickiej każdego dnia dołączają nowe osoby, nie tylko z jej terenu. Są goście z całej Polski, a nawet z Nigerii i Indii.
W niedzielę 10 września cała rodzina: Józef i Wiktoria i ich siedmioro dzieci: Stasia, Basia, Władzio, Franek, Antoś, Marysia i nienarodzone, zostaną beatyfikowani
Czy Bóg może stworzyć tak wielki kamień, którego sam nie mógłby podnieść? Owszem - jest nim człowiek. Bóg nie podniesie człowieka bez jego woli i zgody. Podobnie jest z podziałem chrześcijaństwa. Ten podział pochodzi od ludzi, a nie od Boga. I jest to kamień, którego Bóg nie podnosi bez współpracy ludzi. Niedziela, 18 stycznia 2009