W słoneczne, październikowe popołudnie 1986 r. przed dwór Zofii Tetelowskiej podjechał mały fiat. Goście poprosili, by oddała swoją posiadłość na budowę domu dla sierot.
O tym, co daje pomaganie potrzebującym i pieniądzach z 1 procenta z Anną Dymną, prezesem Fundacji „Mimo Wszystko”, rozmawia Piotr Legutko
- Arka to taki sklep, w którym towary poustawiane według wartości pieniądza niepełnosprawni poprzestawiali na swój unikalny sposób – usłyszała od Jeana Vanier, pomysłodawcy L’Arche (Arka), Aleksandra „Ala” Nawrocka. I zapragnęła mieć własny sklep.
Do adopcji zdrowego dziecka ustawiają się kolejki. Na dzieci chore i niepełnosprawne nie czeka nikt. Prawie.
Wyobraź sobie, że jesteś przykuty do wózka, prawie wcale nie poruszasz się, usta tylko bełkoczą, ale za to Twój umysł działa sprawnie. Myślisz, że nie możesz studiować, służyć przy ołtarzu i spowiadać się?
Wenta dobroczynna AK. – Kiedy rozpoczyna się refren i zaczynają śpiewać: „A Ty ciesz się, ciesz. Życie garściami bierz. Bo On tak chce, po to tu posłał dziś ciebie i mnie” – nie ma osoby, która nie ocierałaby łez – mówi Adela Wiśniewska.
Tak o projekcie ustawy o leczeniu niepłodności pisze Ordo Iuris.
Punktem kulminacyjnym obchodów 30-lecia Zakładu Opiekuńczo-Leczniczy dla Dzieci im. Jana Pawła II Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej w Jaszkotlu była Msza św. pod przewodnictwem abp. Józefa Kupnego w miejscowym kościele pw. Wniebowstąpienia Pana Jezusa.
– Przez te dwie dekady nasi beneficjenci otrzymali prawie 550 tys. zł – szacuje Wojciech Ruciński.
W sobotę 12 października najpierw w Sannikach, a potem w Mocarzewie uroczyście obchodzono okrągłą rocznicę przybycia do Mocarzewa sióstr ze Zgromadzenia Zmartwychwstania Pańskiego.