1 sierpnia... Przed rocznicą powstańczego zrywu Warszawy - i Polski! - zdążę z komentarzem aktualnym co do dnia.
To nie tylko mój świat, moja przestrzeń istnienia. To świat ładu całych wieków.
Temat wielowątkowy. Urlopowa wolność – zatem wyjąć z budzika baterię.
W różnych mediach - papierowych i elektronicznych - co jakiś czas wraca temat bezwstydnego bogactwa księży.
Jak to jest z tymi naszymi, księżowskimi emeryturami?
Tak i ta burza w Polsce, w której bezpośredni udział wzięło ponad 20 milionów ludzi, to wyzwolenie energii... Jakiej?
I nie bójmy się powiedzieć: w imię Boże!
Stare, z łacińskim rodowodem określenie czasu wolnego.
A cytując dokładniej apostoła Pawła: „Pozdrówcie wzajemnie jedni drugich pocałunkiem świętym!”
Trzeba pilnie odbudowywać wszystkie bezpośrednie międzyludzkie relacje.