– Tej ziemi nie trzeba uświęcać, została już uświęcona krwią bohaterów, którzy tu są pochowani – mówił ks. Kazimierz Wojtczak.
– Odpowiedź z Watykanu na nasz list to jest szczyt marzeń. Widać, że był czytany, bo w korespondencji nawiązano do tego, co napisaliśmy – cieszy się Beata Kołodziejczyk.
W uroczystość Objawienia Pańskiego także ulicami Żyrardowa i Sochaczewa przeszły barwne orszaki Trzech Króli. Uczestniczyły w nich tłumy mieszkańców.
W dorosłe życie wkracza pokolenie, które Jana Pawła II zna tylko z przekazów medialnych i opowieści starszych. To głównie dla nich organizowane są różne wydarzenia przybliżające postać Karola Wojtyły i jego nauczanie.
– Jeśli chce się zmienić swoje życie i pogląd na niektóre sprawy, to warto tam pojechać – mówi Agata Fijołek.
- Chodziło nie tylko o zabawę, ale też o pokazanie dzieciom, że dzień bez gier komputerowych, telewizora i PlayStation nie musi być stracony - mówi Jan Rymarczyk.
– Świat każe patrzeć na dzieci jak na inwestycję – muszą dużo wiedzieć i wiele umieć, by w przyszłości efektywnie pracować i zarabiać pieniądze. Te dzieci jednak są całkowitym zaprzeczeniem takiej filozofii. One należą do Boga – mówi Krzysztof Kowalski.
– Chodziło nie tylko o zabawę, ale też o pokazanie dzieciom, że dzień bez gier komputerowych, telewizora i PlayStation nie musi być stracony – mówi Jan Rymarczyk.
– Pamiętam drżenie serca sprzed 15 lat, gdy czekałam na Eucharystię z ojcem świętym. Teraz każdego roku przychodzę na Eucharystię dziękczynną za dar papieża Polaka i również serce mi drży – mówi pani Barbara.
– Ona podnosi człowieka na duchu. Można na Nią patrzeć bez przerwy, a odchodząc, ciągle nie ma się dość – mówił Tadeusz Winnicki.