O tym, jak dobrze przeżyć święta Bożego Narodzenia, Pasterce z bezdomnymi i pozornych paradoksach wiary mówi nazaretanka s. Benedetta Motylak.
O sposobie spędzania Świąt Bożego Narodzenia przez Polaków pisze Rzeczpospolita.
Bp Zbigniew Zieliński odprawił o północy tradycyjną Pasterkę w intencji gdańszczan i Gdańska. W bazylice Mariackiej hierarcha mówił o Bożym Narodzeniu w pandemicznej rzeczywistości tegorocznych świąt.
Święta noc Narodzenia Pańskiego była historyczna dla klasztoru mniszek klarysek kapucynek w Przasnyszu: po raz pierwszy Pasterce przewodniczył biskup płocki.
Tłum gdańszczan i gości wypełnił oliwską świątynię w noc narodzin Chrystusa. Uroczystą Pasterkę odprawił dla wiernych abp Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański.
„Powróćmy do Betlejem, powróćmy do źródeł: do istoty wiary, do pierwszej miłości, do adoracji i miłosierdzia” – mówił Papież Franciszek w czasie Pasterki.
Młodzi ludzie coraz częściej zamiast do kościoła po wigilijnej kolacji idą na tzw. imprezo-pasterki, żeby potańczyć, spotkać się z przyjaciółmi i napić się piwa.
Trzy Pasterki w jednym kościele? W polskiej parafii w Londynie to norma. Ponad 80 proc. Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii spędza święta na Wyspach.
- Możemy mieć dzisiaj wrażenie, że tych ciemności jest dużo, że już nie wiadomo, gdzie jest prawdziwa Gwiazda Betlejemska - powiedział biskup podczas Pasterki w koszalińskiej katedrze.