Dlaczego ksiądz Zązel nie ceni „świeckich wysiłków na alkoholowym froncie”? Być może dlatego: „Każda gmina w Polsce ma obowiązek rozwiązywać problemy alkoholowe. Ale cały system oparty jest na ryzykownej logice: im więcej się w danej gminie sprzeda alkoholu, tym więcej jest pieniędzy na walkę z nałogiem”.
W sobotę 1 lipca w kaplicy na Grapce spotkali się uczestnicy dorocznego święta trzeźwości. Była modlitwa, mityngi i wspólna zabawa.
Przyjechali, by się razem modlić, cieszyć śpiewem, strojem i góralską mową. - Potrzebujemy tego, a przy tym dajemy świadectwo, czym się kierujemy w życiu i jaka jest nasza tożsamość - podkreślali.
Przejmujące świadectwa walki z krzyżem alkoholizmu składali uczestnicy Drogi Krzyżowej w intencji trzeźwości, na terenie byłego obozu Auschwitz II Birkenau.
Takie wyznania zabrzmiały podczas odprawionej na terenie byłego niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau Drogi Krzyżowej w intencji trzeźwości narodu. Nieraz towarzyszyły im łzy.
Amazonki z południowej Polski przybyły 13 czerwca z III Pielgrzymką do Matki Boskiej Ludźmierskiej. Była wspólna Msza św. i modlitwa przed pomnikiem św. Jana Pawła II w ogrodach różańcowych.
W tym roku za 50-lecie kapłaństwa podziękowało ośmiu kapłanów naszej diecezji. Trzech spośród nich pożegnało właśnie swoich parafian i przeszło na emeryturę.
Puste miejsce przy wigilijnym stole w tej góralskiej rodzinie podczas tegorocznego Bożego Narodzenia ma wymiar szczególny. Nie zasiądzie już przy nim nestor rodu Władysław.
W niektórych parafiach na Podhalu procesje rezurekcyjne przeszły w sobotni wieczór.
Kilka tysięcy osób - członkowie klubów AA, Al-Anon. abstynenci i sympatycy abstynencji - wzięło udział w nabożeństwie Drogi Krzyżowej w intencji trzeźwości na terenie byłego niemieckiego obozu KL Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu-Brzezince. Na czele uczestników z krzyżem szedł bielsko-żywiecki duszpasterz trzeźwości ks. prałat Władysław Zązel. Rozważania Drogi Krzyżowej przygotował ks. Józef Niedźwiedzki, proboszcz parafii św. Maksymiliana w Oświęcimiu, której wierni zorganizowali nabożeństwo.Zdjęcia: Urszula Rogólska /Foto Gość