Słowo bp. Edwarda Dajczaka przed wrześniowymi uroczystościami w Skrzatuszu.
Jak podają organizatorzy, niemal 2 tys. osób wzięło udział w 6. Diecezjalnej Pielgrzymce Żywego Różańca do Skrzatusza.
Tak do uczestników diecezjalnej pielgrzymki zwrócił się bp Edward Dajczak. Do Skrzatusza 13 maja przyjechało prawie tysiąc osób.
Ze Skrzatusza wyruszyła 15. Diecezjalna Pielgrzymka Rowerowa do Częstochowy. Ponad 150 osób przez 6 dni przemierzy niemal 600 kilometrów.
Ponad 1800 osób, w tym prawie 50 kapłanów, wzięło udział w I Diecezjalnej Pielgrzymce Żywego Różańca do Skrzatusza.
To temat, który prowadzi IX Diecezjalną Pielgrzymkę Żywego Różańca do Skrzatusza. Przybyli na nią pielgrzymi z całej diecezji.
Na jasnogórskich wałach zameldowało się 175 pielgrzymów, którzy 2 lipca wyruszyli ze Skrzatusza, a kilka dni wcześniej z Koszalina i innych miejsc.
Dla mnie był to najbardziej poruszający moment Pielgrzymki Diecezjalnej do Skrzatusza. Przeszedłem przez plac pielgrzymkowy i usłyszałem... absolutną ciszę.
Prawie 200 młodych przyjęło zaproszenie do tej wędrówki. Jak uczniowie idący do Emaus, w drodze spotkali Zmartwychwstałego.
10 maja pod hasłem: "Matka naszej nadziei" czciciele Królowej Różańca będą pielgrzymować do skrzatuskiego sanktuarium.