W Głuszycy pod Wałbrzychem otwarta jest największa żywa szopka w Polsce. Przygotowali ją samodzielnie tamtejsi mieszkańcy i... sami w niej występują.
By zwierzęta nie zdołały z niej uciec, konstrukcja musi być solidna.
Kolędowanie mieszkańców Kwidzyna przy szopce rozpocznie się 24 grudnia o godzinie 23.
Kilka tysięcy mieszkańców Opola i Opolszczyzny, a także gości z Polski i z zagranicy uczestniczyło w niedzielę w świątecznym spotkaniu przy żywej szopce na dziedzińcu parafii św. Józefa w Opolu-Szczepanowicach. Opolskie kolędowanie odbyło się już po raz dwunasty.
W sobotę 18 stycznia w prezbiterium głuszyckiego kościoła pojawili się artyści, którzy zaprezentowali kolędy i pastorałki w nowych aranżacjach.
Przy bazylice Matki Bożej Piekarskiej powstała "żywa" szopka na wolnym powietrzu.Zdjęcia: Stanisław Dacy /Foto Gość
W Głuszycy trudno było wybrać inną drogę niż tę wiodąca do "Żywego Betlejem" - największej żywej szopki w Polsce.
Owce, baran, kucyk, osiołek, koza, cielątko i ptactwo domowe zapraszają do odwiedzenia Świętej Rodziny.
Już po raz 18. w szczepanowickim Betlejem, przy żywej szopce zabrzmiały kolędy.
Każda Eucharystia jest gwiazdą, w niej rozpoznajemy Chrystusa - mówił ks. Wiesław Ciesielski, podczas Mszy św. w Nadolicach Wielkich. Poprzedziła Orszak Trzech Króli, który po raz pierwszy w historii wyruszył stąd do Nadolic Małych.