Dla wierzących, wątpiących i poszukujących

WYSZUKIWANIE - 420 WYNIKÓW

Pierwsza strona Poprzednia strona strona 5 z 10 Następna strona Ostatnia strona

Kard. Nycz opuścił szpital

Kard. Kazimierz Nycz opuścił Centralny Szpital Kliniczny MSWiA w Warszawie - poinformował ks. Przemysław Śliwiński rzecznik prasowy Arcybiskupa i Archidiecezji Warszawskiej. - Najbliższy czas (ks. kardynał) poświęci na rehabilitację w jednym ze specjalistycznych ośrodków - dodał.

Kard. Kazimierz Nycz zasłabł

W Wielki Czwartek metropolita warszawski został przewieziony do szpitala MSWiA.

Poprawia się stan zdrowia kard. Nycza

Kuria Archidiecezji Warszawskiej wydała komunikat w sprawie stanu zdrowia metropolity warszawskiego.

Kard. Nycz miał niewielki udar. Ma się już lepiej

Poprawia się stan kard. Kazimierza Nycza, który od czwartku przebywa w szpitalu. Kardynał jest w dobrym kontakcie z personelem medycznym i otoczeniem - podał rzecznik Arcybiskupa i Archidiecezji Warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński. Kardynał zasłabł w Wielki Czwartek podczas Mszy św. Krzyżma w archikatedrze warszawskiej.

Bp Janocha w Wielki Piątek: Krzyż jest osią świata i kosmosu

Bp Michał Janocha przewodniczył w archikatedrze warszawskiej Liturgii Męki Pańskiej.

Kard. Kazimierz Nycz musi pozostać w szpitalu MSWiA

Metropolita warszawski po zasłabnięciu podczas porannej Mszy św. krzyżma musi przez kilka dni być pod opieką lekarzy.

Bp Guzdek: Eucharystia daje moc do czynienia dobra

Biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek przewodniczył Mszy Krzyżma sprawowanej w archikatedrze warszawskiej. Zastąpił przy ołtarzu kard. Kazimierza Nycza, który zasłabł podczas sprawowania liturgii.

Kard. Kazimierz Nycz zasłabł podczas Mszy Krzyżma

Metropolita warszawski miał odprawić Mszę bez udziału wiernych, w gronie najbliższych współpracowników, księży dziekanów i neoprezbiterów. Módlmy się o jego zdrowie.

Czy ktoś zauważy, jak umrę? Szlachetna Paczka opublikowała 2. Raport o Samotności

Samotność, tak jak wirus, zabija. I nie jest to przenośnia - nie mają wątpliwości wolontariusze Paczki.

Kapłan z prawdziwego zdarzenia. Wspomnienie o śp. ks. Jacku Wawrzyniaku

Miał niespełna 50 lat. Jakim człowiekiem był zmarły przedwcześnie proboszcz i kustosz sanktuarium św. Antoniego Padewskiego "Husiatyńskiego"? O salwatorianinie opowiadają ci, którzy dobrze go znali.