Nowe rozwiązania dotyczące byłych anglikanów nie są powrotem do „uniatyzmu” – stwierdził kard. William Levada.
Udowodnić, że ktoś ginie za wiarę, a nie z innych racji – nie jest łatwo. Niedziela, 18 października 2009
Informacja o powołaniu ordynariatów personalnych dla anglikanów pragnących wrócić do Kościoła katolickiego – to najważniejsza wiadomość ekumeniczna ostatnich lat. Do jedności z Kościołem może powrócić ponad 400 tys. anglikanów.
Benedykt XI popisał konstytucję apostolską „Anglicanorum coetibus”. Razem z wydanymi do niej „Normami uzupełniającymi” Kongregacji Nauki Wiary stanowić ona będzie podstawę do przyjmowania do Kościoła katolickiego całych wspólnot tradycji anglikańskiej.
Skoro Bóg stał się jednym z nas, to z człowiekiem nie jest źle, jesteśmy kimś, człowiek „nadaje się” na przyjęcie w sobie Boga. Niedziela, 20 grudnia 2009
Kongregacja Nauki Wiary jest najstarszą wśród dziewięciu kongregacji Kurii Rzymskiej. Jej zadaniem jest troska o doktrynę wiary i moralności katolickiej na całym świecie
Propozycja Benedykta XVI zawarta w konstytucji apostolskiej „Anglicanorum coetibus” jest logiczną konsekwencją dialogu ekumenicznego – stwierdził kard. William Levada. Prefekt Kongregacji Nauki Wiary podjął tą kwestię 6 marca podczas przemówienia na kanadyjskim Queen's University, w Kingston w stanie Ontario.
„Kościół Katolicki jest ubogacany, gdy inna grupa wyznaniowa wprowadza do niego swój styl uwielbiania Boga” – powiedział kard. William Levada podczas spotkania w Kingston ze wspólnotą anglikańską. Kanadyjska Tradycyjna Wspólnota Anglikańska planuje złożyć w najbliższych tygodniach prośbę o utworzenie ordynariatu personalnego będącego w jedności z Rzymem. Zapowiedział to obecny na spotkaniu prymas tej wspólnoty, abp John Hepworth.
O zaprzestanie niesłusznych ataków na Benedykta XVI zaapelował do New York Timesa kard. William Levada.
Kościół nie był przygotowany na głębokie zmiany w społeczeństwie, w szczególności zaś do życia celibatem w dobie rewolucji seksualnej. Zdaniem kard. Williama Levady to właśnie tu tkwią korzenie aktualnego kryzysu w Kościele.