To coś więcej niż dobrze opanowane sekwencje kroków i gestów, więcej niż płynne poruszanie się w rytm śpiewnych melodii. Kiedy ci tancerze zaczynają swoje pląsy, ich myśli wędrują do nieba.
Po ponad dwóch latach generalnego remontu Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewicach zostało oficjalnie otwarte. Odświeżone i nowe przestrzenie serca miasta zachwycają, pozwalają na kreatywny odpoczynek, ale i rozwijanie swoich talentów, pasji i umiejętności.
– Małe zespoły amatorskie robią fenomenalne rzeczy. Chcielibyśmy pokazać efekty ich pracy jak najszerszemu gronu odbiorców – mówi Jarosław Szydłak, prezes Stowarzyszenia „Katolickie Amatorskie Centrum Kultury”.
Do Kiernozi, wsi, która w swojej historii dwukrotnie była miastem, każdego roku 13 lipca przybywają licznie goście, by nie tylko dobrze się bawić, ale przede wszystkim skosztować pieczonej dziczyzny.
Przed 15 laty było ich w Polsce kilku. Dziś, tych sprawdzonych, jest ponad stu. Wodzireje są potrzebni do prowadzenia wesel, studniówek, prymicji, bali branżowych, a nawet - jak żartują - styp.
Jej życie można ukazać na scenie i ekranie, wymalować w komiksie, zagrać i wyśpiewać w psalmach, przestudiować – okiem teologa, filozofa, historyka. I wciąż pozostaje pełne tajemnic.
Mam 86 lat. Serduszko wysiada. Lekarze powiedzieli mi: „Może pani sobie siedzieć w fotelu albo patrzeć przez okno”. Ani mi się śni. Biorę udział w porannej gimnastyce, a kiedy tylko świeci słońce, pierwsza lecę do ogrodu...
Mam 86 lat. Serduszko wysiada. Lekarze powiedzieli mi: "Może pani sobie siedzieć w fotelu albo patrzeć przez okno". Ani mi się śni. Biorę udział w porannej gimnastyce, a kiedy tylko świeci słońce, pierwsza lecę do ogrodu...
Wydaje się, że mówienia o Panu Bogu uczyć się nie trzeba. Jednak ci, którzy chcieli ewangelizować na festiwalu muzyki techno w Kołobrzegu, musieli się do tego zadania dobrze przygotować.
Jest nim każda niepełnosprawna osoba - podkreślają uczestnicy szkolnego projektu charytatywnego w Kobylu.