Szczerzenie zębów to niekoniecznie radość. A smutek – niekoniecznie furtką diabła.
Słynny szpinakowy Shrek z malinami, dobra kawa, nieprzypadkowe lektury – tak rośnie przestrzeń pięknych spotkań. Środowisko osób skupionych wokół Klubu Książki Chrześcijańskiej „Siloe” Smolec podejmuje kolejne inicjatywy.
Ponad tysiąc pączków i czterdzieści blach ciasta „poleciało” z Pisarzowic do… Afryki!
– Trasy warto wybierać różne, niepowtarzalne, co roku inne. Dzięki temu nie wiemy, co nas czeka. Podobnie jak w życiu – nie wiemy, co się stanie z nami za godzinę – mówi Paweł.
Przegapiłeś dotychczasowe okazje sakramentu pokuty i pojednania? Kościół daje Ci szansę. Sprawdź, gdzie można się jeszcze wyspowiadać.
O drodze czcigodnej służebnicy Bożej Hanny Chrzanowskiej na ołtarze opowiada ks. Mieczysław Niepsuj, postulator jej procesu beatyfikacyjnego na etapie rzymskim.
Ponurym paradoksem jest fakt, że książka poświęcona uwrażliwianiu na cierpienia jednych (chrześcijan) pośrednio przykłada się do cierpień zadawanych innym. Ks. Cisło podsyca bowiem lęki przed uchodźcami i postawy antyislamskie.
Nie planować, ale wyzwalać twórczość. Nie dyrygować, ale towarzyszyć.
Jeśli chcesz coś zrobić dla swoich rówieśników, ale nie wiesz jak, to vademecum ci pomoże.
Kawałki ciasta upieczone na ponad 40 blachach, babeczki i 1000 pączków trafiło do mieszkańców Pisarzowic w ramach akcji "Wyślij pączka do Afryki".