Zatarła się granica między liturgią a zabawą.
- Każdy cmentarz to miejsce spotkania z prawdą przez małe i duże "p" - mówił bp Piotr Libera, który przewodniczył dziś Mszy św. na "płockich Powązkach".
Uczniowie, rodzice i nauczyciele Szkoły Podstawowej nr 5 z oddziałami integracyjnymi w Słupsku obchody uroczystości Wszystkich Świętych rozpoczęli balem.
- Nie lubię opowiadać o diable. Wolę o Panu Bogu - mówił do młodych karpaczan diecezjalny egzorcysta.
W dobie wszechobecnej kultury śmierci, taka akcja z dziećmi i sprzątaniem nagrobków wydaje się szaleństwem.
Jak można spędzić wieczór przed 1 listopada? Propozycji jest wiele: od "zombie walk" po "noc świętych".
Św. Michał Archanioł i św. Kateri Tekakwitha królami parkietu. Zabawa w Kołobrzegu inspiruje do przyjaźni ze świętymi. Ci zaś pozdrawiają kołobrzeżan z… nieba.
Salka parafialna to nie tylko miejsce dla scholi. W karnawale można tam spotkać strażaka, kota, spidermana i… siostrę na parkiecie.
Święci przybyli do tej małej parafii, bo do świętości trzeba wychowywać od najmłodszych lat.
To był nie tyle wykład, co świadectwo kapłana, który na drodze powołania spotkał się z potrzebą mówienia o zagrożeniach duchowych.