– Staś dba o Madzię. Jak dajemy mu cukierka, zawsze upewnia się, czy ona też dostała. Pierwsze, o co pyta Magda po powrocie ze szkoły, to: gdzie jest Stasiu? Kochają się, a my ich.
Daleko od Polski, w krainie, która kojarzy się z mrozami i wiecznymi śniegami, rozpala gorący ogień chrześcijańskiej miłości. Zostawiła Dolny Śląsk i Polskę, by swoją postawą głosić Ewangelię na Syberii.
Na ślub dojechali starym autem, którym tata wozi warzywa na targ. Uśmiechnięci, czuli, że niebo się cieszy. – Tylko czyste serce może dać taką pełnię radości – mówi Iga Grzybowska.
Nie przestraszą się sterty śmieci czy zasuszonego szczura ani wymuskanego trawnika. Porządkują lokal i… własne życie.
Rok św. Brata Alberta, 30. rocznica powstania Fundacji im. Brata Alberta, 25-lecie jej działania we Wrocławiu. Powodów do świętowania jest mnóstwo.
Fala represji wobec rodziców, którzy nie chcą szczepić swoje dzieci zaczyna przybierać niepokojące rozmiary. Może czas się trochę zreflektować?
Przez dziurkę w skorupce usuwali zawartość jajka, a do środka wlewali czarny tusz. Tak przygotowanymi „bombami”, które czasami pękały w kieszeniach, obrzucili wielki portret Lenina...
Jaśmin ma status organizacji non profit. Jego czteroosobowy zarząd, na czele którego stoi o. Piotr Kochanowicz, spotyka się raz w miesiącu. Ma również radę, w skład której wchodzą wolontariusze i rodzice. W spotkaniach rady może uczestniczyć każdy członek wspólnoty.