29 września 1978 roku kard. Karol Wojtyła wizytował powstającą właśnie parafię św. Józefa w Bielsku-Białej na osiedlu Złote Łany. To była jego ostatnia wizytacja przed wyjazdem na Konklawe, które wybrało go Następcą św. Piotra.
– Gdyby nie to miejsce, nie wiem, co by ze mną było. Cieszę się, że się tego nie dowiem – mówi Paweł Pożdał, kierownik administracyjny jednej z prywatnych klinik. Bursa im. św. Stanisława Kostki w Szczecinku ma już 25 lat.
Ludzie. – Nawet myślałem, żeby tam pojechać w tym roku... Ale wspomnienia, nawet po dziesięciu latach, ciągle są za świeże. Przez kilka pierwszych lat śniło mi się to po nocach...
Jezus ją… przechytrzył. Nie potrzebował zbyt wiele czasu. Niewiele ponad kwadrans, a potem jeden „niewinny” wyjazd. – Zamarłam – wspomina Ania.
Społeczeństwo. Trudno sobie wyobrazić szpitalne oddziały, przychodnie i hospicja bez pielęgniarek. A jednak tak się może stać. I to już niedługo.
W tym miejscu śmierć nie jest dla nikogo zaskoczeniem. Chorzy terminalnie wiedzą, że to, co nieuniknione, jest już blisko. Bardzo blisko.
Wspólnota w Laskowej świętowała swoje 100-lecie z biskupem Andrzejem Jeżem, kapłanami rodakami i siostrami stąd się wywodzącymi, a reprezentującymi kilkanaście zgromadzeń.
W centrum naszego katedralnego tryptyku stoi Matka Boża z Dzieciątkiem. Z lewego witraża figurze przygląda się Marcin Luter. Ta artystyczna osobliwość przypomina o jednym: dzieje chrześcijaństwa także na naszych ziemiach nie były i nie zawsze są łatwe.
Kiedy zdecydowałam się zaufać Panu Bogu, to On mnie tak bardzo mocno chwycił i zaczął spełniać moje marzenia.
To jedno z tych miejsc, za którymi tęsknią co roku pielgrzymi idący 30 kwietnia z Hałcnowa do Łagiewnik.