2300 pątników w strugach deszczu wyruszyło w 38. Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymce Metropolitalnej. Pielgrzymi idą pod hasłem "Niech zstąpi Duch Twój…!".
O spotkaniach w drodze, kubku gorącej herbaty i nadziei opowiada Przemysław Siemieniec, który idzie do Santiago de Compostela.
W sierpniu Polskę przemierzają pieszo setki tysięcy ludzi w ponad 40. pielgrzymkach.
500 pątników WAPM dopiero dziś rano wyruszyło na Jasnogórski Szczyt. Żółto-niebieska grupa pielgrzymuje na rowerach.
Rowerowi pielgrzymi, którzy 9 sierpnia wyruszyli na Jasną Górę z Andrychowa, mają do pokonania 390 km. I to nie jest pomyłka w rachunkach! Wracają także na rowerach.
Z biało-czerwonymi kwiatami w rękach i z Pieśnią Konfederatów na ustach - tak pielgrzymi z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej podchodzili pod jasnogórski klasztor.
W przeddzień uroczystości Wniebowzięcia NMP na Jasną Górę weszła 37. Piesza Pielgrzymka Diecezji Płockiej. Towarzyszyliśmy pielgrzymom i byliśmy świadkami ich wzruszeń i spotkania z Matką.
Pątnicy po dwunastu dniach pielgrzymowania dotarli do Matki Bożej. Wspólnie z pasterzem archidiecezji dziękowali za przebytą drogę i modlili się o potrzebne łaski.
– Można przyjechać do Częstochowy samochodem, ale z pielgrzymką nie da się tego porównać, bo idąc – a idzie się wspaniale! – ofiarowuje się Maryi swój trud – przekonuje pani Joanna, pątniczka zaprawiona w bojach.
Wraz z małymi siostrami i małymi braćmi Jezusa odkrywali dyskretną obecność Boga, który idzie z człowiekiem, ale mu się nie narzuca.