Kontynuujemy kolejną edycję Szkoły Słowa Bożego, którą prowadzi ks. Jan Kochel. Zapraszamy do aktywnego udziału
Każdy potrzebuje wspólnoty życia duchowego – a we wspólnotach powstałych po Soborze Jan Paweł II dostrzegł powiew Ducha Świętego, który może odnawiać Kościół. Tygodnik Powszechny, 23 sierpnia 2009
Pielgrzymom, którzy dojeżdżają do La Salette po długiej podróży górskimi serpentynami trudno się oprzeć niezwykłości tego miejsca. Wieczorem koło bazyliki lub przed południem w blasku słońca na zboczach gór ma się wrażenie, jakby Matka Boża była tu przed chwilą.
Gorliwie korzystają z tego, że mają „prywatnego” biskupa, że mają do niego zawsze dostęp, że mogą na niego liczyć.
- Obrazy tutejsze są lepsze i bardziej interesujące niż w niejednym z centrów artystycznych ówczesnych czasów – przekonuje prof. Andrzej Kozieł.
Kultura. – Jesteśmy wolni i w tej wolności wybieramy sztukę opartą na Bogu – mówią o sobie.
Franciszkańskie liceum w Wieliczce. Do tej szkoły chodzi tylko 30 uczniów. – Tworzymy bardzo dobrą, zgraną ekipę. Jesteśmy jedną paczką – mówi Dominik, jeden z nich.
Ekonomiczna zapaść, podwyżki, kryzys polityczny – tak dziś wygląda życie Ukraińców. Dwa lata po Majdanie są rozczarowani jego efektami, ale wierzą, że rewolucja godności była niezbędna.
Ci, którzy mówią: „Mogły wyjechać i uratować życie”, nie zdają sobie sprawy z tego, jak bardzo racjonalny był wybór dokonany przez Misjonarki Miłości z Jemenu. Pod warunkiem oczywiście, że spojrzymy na niego przez okulary wiary.
Wielu Polaków mieszkających za granicą wiele by dało, by w święta móc być z bliskimi. Jak mówią, w Wigilię tęskni się najbardziej.