Kilkanaście osób podjęło trud pielgrzymowania do Brzezinki na odpust ku czci NMP Wniebowziętej. To była już Trzecia Pielgrzymka Piesza boguszyckiej parafii.
Akt ten poprzedził trud pielgrzymowania 6 km pod górę z Matką Bożą Fatimską i modlitwą różańcową na ustach.
Pieszo, na rowerach i na wózkach. W tym roku tysiące wiernych z archidiecezji katowickiej podejmą trud pielgrzymowania przed oblicze Jasnogórskiej Matki.
Diecezjanie przybywają do stóp skrzatuskiej Piety. Witają Ją w atmosferze radosnego śpiewu. Świętowaniu sprzyja także piękna słoneczna pogoda.
Piąty dzień pielgrzymowania dla pątników ŁPPM nie należał do łatwych. Przez większość drogi szli w strugach deszczu. Mimo przeszkód, dzień ten nie zapisał się jedynie jako czas trudów i zmagań.Zdjęcia: Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość
Kto pieszo bądź duchowo pielgrzymował na Jasną Górę, niech dziękuje dziś za tamten trud, modlitwę i duchowe owoce wędrówki do Czarnej Madonny.
- Pielgrzymka to jeden z najprostszych sposobów doświadczenia żywego Boga - mówi ks. Krzysztof Ławrukajtis, kierownik 35. Gdańskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.
Kilkanaście dni, setki kilometrów i wszystko pieszo. Po co iść na Jasną Górę, zamiast wylegiwać się na plaży?
Łowicka Piesza Pielgrzymka Młodzieżowa na Jasną Górę wyruszy po raz 23. na pątniczy szlak w poniedziałek 6 sierpnia.
Sezon na krakowskie wędrowanie na Jasną Górę już trwa. Kulminacja 6 sierpnia.