Mieniły się przy stajence barwne, ludowe stroje, kiedy "uczniowie od Reymonta" śpiewem i tańcem witali nowonarodzoną Dziecinę.
Zamiast budować pomnik Janowi Pawłowi II, postanowili uczcić go przez śpiew i muzykę.
Barwne ubiory, ludowy śpiew i folkowe przytupy w tańcu wciąż są w modzie, o czym świadczy działalność Regionalnego Zespołu Ludowego „Karniewiacy”, który obchodzi w tych dniach złoty jubileusz.
Ten tradycyjny taniec ludowy poddaje się obróbce aż po współczesny jazz. Opoczno chce go uczynić swoją reklamową marką.
W 1953 r. Stanisław Leszczyński założył pierwszy studencki zespół artystyczny w Lublinie. Postawił na folklor, bo folklor był całym jego życiem.
W wypełnionym kolorami, muzyką, tańcami i tradycyjnymi smakami polsko-litewskim festiwalu folklorystycznym zaprezentowały się zespoły ludowe z Polski i Litwy, pokazując tańce, muzykę i śpiewy przekazywane z pokolenia na pokolenie.
W piątkowe popołudnie w krakowskim M1 Balet Dworski "Cracovia Danza" zaskoczył wszystkich, którzy w tym czasie robili tam zakupy.
Zespół "Białcanie" z Polski, zespół ludowy "Vah" ze Słowacji i zespół działający przy Fundacji Praktyki Tańca Ludowego i Edukacji "Motif" z Turcji - to zdobywcy złotych ciupag - najważniejszych nagród festiwalowych.
Ten tradycyjny taniec ludowy poddaje się obróbce, aż po współczesny jazz. Opoczno chce zrobić z niego swoją reklamową markę.
Profesjonalna scena jest właśnie montowana na tarasie Samorządowego Ośrodka Kultury w Nowej Dębie.