Były tańce z szablami, ostrogami, gorąca samba i mały walczyk labada, który zintegrował artystów i mieszkańców.
Po Mszy św. ulicami Łowicza przeszła barwna procesja z Najświętszym Sakramentem.
Na placu Zamkowym tańczyli poloneza, wycinali hołubce i próbowali bić rekord.
Polskie tradycje, zwyczaje, obrzędy i stroje ludowe zachowywano tu nawet wtedy, kiedy Dąbrówka Wielkopolska była poza granicami Polski. Mimo upływu lat kultywuje się je do dziś.
Do żywych zwyczajów górali beskidzkich związanych z Bożym Ciałem należy uczestniczenie w procesji w ludowych strojach. Z każdego ołtarza zdobionego zielonymi brzózkami urywa się kawałek gałązki.
W kościele pw. św. Jacka w Bytomiu-Rozbarku specjalnie zaplanowane święcenie pokarmów prowadzone było w śląskiej gwarze. A wierni z koszyczkami przyszli w ludowych i górniczych strojach.
W środowe popołudnie Pani Jasnogórska została z honorami przyjęta w parafii św. Mikołaja w Bąkowie. Cudowny obraz witała rzesza wiernych, wiele osób założyło stroje ludowe i mundury.
Przez Rynek główny przemaszerował kolędniczy korowód.
Zespoły, które wezmą udział w koncertach Vistula Folk Festival, pokazały się dziś na Starym Rynku. Dla płocczan zatańczyli i zaśpiewali goście z Serbii, Gruzji, Irlandii i Ukrainy.
Na kilka dni ludowe tańce, pieśni i stroje wypełniły Płock. W czasie I Vistula Folk Festival – Nadwiślańskiego Festiwalu Folklorystycznego nie brakowało też zachwycających podskoków i akrobatycznych figur.