„Nie bój się, najważniejsza jest miłość…” – te słowa umierającej jednej z czterech bohaterek książki tłumaczą wszystko.
Tym razem nie w parku przyszpitalnym, ale w kaplicy. Misterium Męki Pańskiej odegrali aktorzy ze Środowiskowego Domu Samopomocy, prowadzonego przez Stowarzyszenie Niesienia Pomocy Chorym "Misericordia" w Lublinie.
Pomagają potrzebującym, biorą udział w akcjach charytatywnych. Ta działalność staje się ich pasją, którą zarażają innych.
Zła jest coraz więcej, dlatego potrzeba nieustannej modlitwy - mówi proboszcz parafii św. Floriana w Krężnicy Jarej ks. Marian Bartnik, który sprawuje posługę egzorcysty archidiecezjalnego.
Ledwo wrócił z rowerowej wyprawy dookoła Polski, a już wyruszył w pieszą wędrówkę wzdłuż brzegu Wisły. Podróżując, Michał Gontaszewski pomaga warszawskiej Fundacji Dzieciom „Zdążyć z pomocą”.
Pomaga narkomanom, prowadzi ludzi do Boga. Ale jego wielką pasją jest też... wspinaczka. Im wyżej, tym lepiej.
Na co dzień pomagają innym, z ogromną pasją. Nie szczędząc czasu i zaangażowania. Teraz sami potrzebują wsparcia.
Jest w Roku Liturgicznym czas, w którym przypatrujemy się miłości, Miłości Bożej. To oczywiście czas Wielkiego Tygodnia, dni nazywane Triduum Paschalnym.
Zegarmistrz, szewc, cholewkarz, czyli małe lokalne usługi. Jest ich już coraz mniej...
Namalowana nieco ponad rok temu, specjalnie do nowej kaplicy płockiego szpitala na Winiarach, jest w niej dominującym elementem. 14 stacji – obrazów tej Via Crucis dopełnia tryptyk w ołtarzu, ze sceną Zmartwychwstania.