Nie zmarnować życia
Pan Bóg przygotowywał nas powoli, trochę równolegle z tymi wszystkimi codziennymi kłopotami, byśmy, trochę cierpiąc, trochę kulejąc, dojrzeli w końcu do podjęcia tej wielkiej przygody naszego życia, jaką stało się tworzenie „Spotkań Małżeńskich".