– Od strony południowej między kościołem a dzwonnicą na głębokości około 50–60 cm odczyt pokazał ciekawą konstrukcję przypominającą bruk – mówi ks. Bogdan Zagórski, proboszcz parafii św. Mikołaja.
– Liczymy na to, że ŚDM rozpędzą naszą zbiórkę. Zachęcamy tych, którzy nie mogli przyjechać do Krakowa, by w ten sposób – wirtualnie – dotarli na Pole Miłosierdzia – mówi ks. Bogdan Kordula z krakowskiej Caritas.
Dzisiaj, w 70. rocznicę śmierci kard. Adama Stefana Sapiehy (1867-1951), w Krakowie odbędą się uroczystości rocznicowe.
Jerzy Chuchrowski i Krzysztof Koczwara będą dzwonili słynnym „Zygmuntem”. W święta Zmartwychwstania Pańskiego oficjalnie przyjęto ich w skład Bractwa Dzwonników Wawelskich.
Owoce jej życia, którymi dzisiaj cieszy się cały Kościół, dojrzały w bezgranicznym oddaniu się Bogu, w miłości wyrażonej w modlitwie i czynach miłosierdzia oraz w posłuszeństwie Kościołowi.
Parafianie od św. Wojciecha w Przasnyszu wspominają swego wieloletniego proboszcza - zmarłego 19 lipca ks. prał. Tadeusza Niestępskiego.
W podkrakowskiej wsi Kaszów upamiętniono ofiary pacyfikacji tej miejscowości przez Niemców, podczas której zamordowano 26 osób.
Na ŚDM do Krakowa przyjechali liczni pielgrzymi greckokatoliccy z Ukrainy. Modlą się przede wszystkim o pokój na świecie i w swoim kraju.
Dla nich 1 kwietnia jest symboliczny. 90 lat temu, po latach formacji, studiów i pracy za granicą, przybył na stałe do kraju, osiadając w Krakowie, pierwszy w zgromadzeniu kapłan Polak.
Tak mógłby powiedzieć Bogdan Jański. Nasz ziomek, pochodzący z podpułtuskiej Winnicy, dziś kandydat na ołtarze, który doświadczył w swym życiu mocy Bożego miłosierdzia i zmartwychwstania.