Kiedy w 1900 r. Władysław Bełza pisał we Lwowie „Katechizm polskiego dziecka”, może się domyślał, że jego słowa na galicyjskiej wsi mogły być co najwyżej pobożnym życzeniem.
Święto Niepodległości. Kiedy w 1900 r. Władysław Bełza pisał we Lwowie „Katechizm polskiego dziecka”, może się domyślał, że jego słowa na galicyjskiej wsi mogły być co najwyżej pobożnym życzeniem.
Święceń udzielił im biskup tarnowski Andrzej Jeż 28 maja w tarnowskiej katedrze.
Z taką życzliwością i gościnnością, z jaką przed wiekami ludzie ją tu przyjęli, dziś traktowani są ci, którzy przybywają, by ją uczcić na Gołej Górze.