Chrześcijanie w Zimbabwe ostrzegają przed kolejną falą przemocy, która zagrozi krajowi, jeśli dojdzie do upadku rządu jedności narodowej. Wszystko wskazuje, że tak właśnie się stanie – czytamy w oświadczeniu Przymierza Chrześcijan w Zimbabwe, zrzeszającego największe wyznania chrześcijańskie w tym kraju.
Coraz częstsze pogróżki pod adresem miejscowych chrześcijan wysuwają ekstremiści muzułmańscy w Pakistanie.
Hiszpański dziennik Gara opublikował 16 sierpnia specjalny komunikat, w którym ETA przyznaje się do ostatnich zamachów, jakie miały miejsce w Kraju Basków.
Francuski minister spraw wewnętrznych Claude Gueant ostrzegł w środę, że po śmierci przywódcy Al-Kaidy Osamy bin Ladena "można obawiać się, że Francja stanie się celem odwetu".
Islamistyczna partyzantka z Somalii Al-Szabab, odpowiedzialna za czwartkowy atak na kampus uniwersytecki w kenijskiej Garissie, w którym zginęło blisko 150 osób, w wydanym w sobotę oświadczeniu zapowiedziała kolejne krwawe zamachy w Kenii.
W Egipcie tymczasem sytuacja daleka jest od normalności. Coraz wyraźniej mówi się o odpowiedzialności rządu i stojącej za nim junty wojskowej, która świadomie usiłuje utrzymać napięcia etniczne i religijne, aby móc występować w roli jedynego rozjemcy (taką opinię wyraził m.in. afrykanista misyjnego czasopisma Popoli Enrico Casale)
Rośnie napięcie między chrześcijanami a muzułmanami w Bangladeszu. Powodem sporu są należące do chrześcijan stragany na targowisku w Dewtola, które chcą przejąć wyznawcy islamu. W ciągu ostatnich dni próbowali zastraszyć właścicieli.
W cieniu konfliktów bliskowschodnich pozostaje sytuacja w Nigerii. A tam, mimo zapewnień rządu o kolejnych sukcesach w walce z terroryzmem, wciąż dochodzi do nowych ataków ze strony Boko Haram.
Mariusz Dzierżawski komentuje wybór nowego ministra zdrowia
„To jest diabelska sprawa, te wysiłki, by rozniecić nienawiść wśród ludzi, między różnymi narodowościami, religiami i wyznaniami – powiedział Radiu Watykańskiemu maronicki ordynariusz Zahleh, bp Mansour Hobeika.