– Skromność naszego orszaku w tym roku jest porównywalna do skromności żłóbka betlejemskiego. Ale właśnie tam stała się rzecz największa w historii świata: Bóg stał się człowiekiem – przypomniał kard. Kazimierz Nycz, błogosławiąc 6 stycznia wszystkie pochody Trzech Króli w Polsce.
TGD, Natalia Niemen, Marika, Kuba Badach, Piotr Cugowski oraz Mate.O na jednej scenie. I kolędowy chór na kilkadziesiąt tysięcy gardeł. To będzie niezapomniany wieczór. Nie może nas tam zabraknąć.
Wspólne kolędowanie połączyło artystów i publiczność w czasie spektaklu "Betlejem w Spodku". Był też czas na przełamanie się opłatkiem.
To był drugi Orszak Trzech Króli w Głuszycy. Trzej Królowie po przejściu ulicami miasta złożyli dary u stóp Jezusa w Żywym Betlejem - największej żywej szopce w Polsce.
W świąteczne popołudnia, gdy większość siedziała za stołami, głuszyczanie zamieniali swoje miasto w miejscowość sprzed 2000 lat, w której narodził się Syn Boży.
Najstarszy utwór zagrany w katowickim Spodku to IX-wieczna łacińska antyfona wzywająca Emmanuela. W słynnej hali widowiskowej już trzeci raz wybrzmiały najpiękniejsze kolędy świata.
Dolnoślązacy wysłuchali, ale i zaśpiewali kolędy na kilka tysięcy głosów podczas wrocławskiego koncertu Betlejem w Polsce.
Mówi się, że w Betlejem każdego dnia jest Boże Narodzenie. Ale życie w mieście otoczonym zasiekami nie przypomina sielskich obrazków z aniołkami i pastuszkami grającymi na fujarkach.
W Głuszycy pod Wałbrzychem w czasie świąt Narodzenia Pańskiego wierni miejscowej parafii kolejny rok z rzędu organizują Żywe Betlejem - największą żywą szopkę w Polsce.