Byśmy umieli przełożyć na życie to, czego doświadczyliśmy w czasie Światowych Dni Młodzieży.
Samotnie wędrują z Kluczborka przez Zębowice do Zawadzkiego, ale od czwartkowego poranka łączą się z całym pielgrzymim strumieniem.
Nowe szlaki (m.in. Głogówek, Olesno, Wołczyn), te same zasady. 40 km w milczeniu, nocą. Dla Jezusa.
Centralnym uroczystościom odpustowym związanym ze wspomnieniem św. Jadwigi Śląskiej w trzebnickiej bazylice przewodniczył bp Andrzej Czaja, ordynariusz diecezji opolskiej.
- Mieliśmy szczęście widzieć wspaniałe rzeczy - podkreślał biskup Pierskala, wspominając Światowe Dni Młodzieży.
Tak kazanie rozpoczął bp Andrzej Czaja, stając naprzeciw pielgrzymów zebranych w sanktuarium św. Jacka.
We wtorek rano na szlak ku Jasnej Górze wyruszyła grupa z Kluczborka. To "dwójka" pomarańczowo-czerwona.
Na rogatkach Prudnika pątnicy z dwóch parafii połączyli się w jeden pielgrzymkowy szyk.
Na Jasnej Górze bp Rudolf Pierskała sprawował Mszę św. w intencji wszystkich pielgrzymów. Przekazał im wiadomość, że bp Andrzej Czaja wrócił ze szpitala do domu.
- Misja zaczyna się tam, gdzie człowiek ma otwarte drzwi domu i serce na drugiego człowieka. Przyjmujmy drugiego z radością - mówił bp Andrzej Czaja, zachęcając do przyjmowania postawy ucznia-misjonarza.