W ostatnim tygodniu sierpnia obraz Matki Bożej Robotników i Solidarności zatrzymał się w ciechanowskim klasztorku. Modlili się przed nim zwłaszcza robotnicy i ludzie „S”.
– Staram się, by każdy, kto przekroczy próg naszej świątyni, poczuł się tu jak w domu Ojca – przyjęty, wysłuchany, umocniony słowem i sakramentami – mówi ks. Jan Ziętarski, proboszcz i kustosz sanktuarium w Ożarowie.
Tak o relacjach duchowni – świeccy mówił w Koszalinie i w Skrzatuszu prof. Aleksander Bańka, uczestnik ostatniego synodu w Rzymie.
– Genezą Solidarności były pycha i arogancja władzy wobec społeczeństwa – powiedział bp Krzysztof Zadarko w katedrze.
Myślę, że każdy z nas ma w sobie takie światełko od Pana Boga, które go kieruje do pomagania innym. Doświadczyłem Jego dotknięcia w swoim życiu, oddałem Mu je i to On mnie prowadzi – mówi Marcin Grzywacz z Czechowic-Dziedzic.
Drewniany kościół w Wielgolesie Brzezińskim był miejscem kultu już w trzech innych miejscowościach. Oby posłużył w kolejnych.
Będzie można napisać komiks o Helence Kmieć i zgarnąć nagrodę!
Historia niezwykłej kobiety, Amerykanki, pani z Rozkochowa i Dobrej, która nie ugięła się przed nazizmem, choć przyszło jej za to zapłacić życiem, to gotowy scenariusz na film.
Odpust Matki Bożej Królowej Pokoju zgromadził setki wiernych.
Od początku sezonu pielgrzymkowego, a więc od maja, na Jasną Górę przybyło prawie 105 tys. pątników.