Saletyn ks. Władysław Czosnek należy do najwybitniejszych misjonarzy, jacy poszli w świat z kraju nad Wisłą.
Postaciom dwóch świętych włoskich kapłanów: Leonarda Murialdo i Józefa Benedykta Cottolengo poświęcił Benedykt XVI swą katechezę podczas audiencji ogólnej 28 kwietnia w Watykanie. Okazją do podjęcia tego tematu był dobiegający końca (za półtora miesiąca) Rok Kapłański. Na Placu św. Piotra zebrało się kilkanaście tysięcy pielgrzymów z całego świata, w tym wielu Polaków.
Małgorzata Mokry stoi na asfaltowym brzegu zalanego Bierunia blada i smutna. – Nie mam żadnych planów, będę patrzeć, jak woda zabiera 30 lat mojego życia. Tyle mogę zrobić.
Tak samo jak pewny był wybuch konfliktu, pewne było, że zakończy się on polskim zwycięstwem. Nie lekceważono przeciwnika, ale to nasz kraj uchodził za skazany na sukces.
Prosimy, żebyście nas nie oklaskiwali – mówi ze sceny Teatru im. A. Mickiewicza w Cieszynie, gdzie zwykle aktorzy czekają na brawa, s. Jadwiga Wyrozumska, reżyserka Misterium Męki Pańskiej. – Nie traktujcie nas jak aktorów. Pokazujemy żywą Ewangelię.
– Jestem sławny, bo robię to, czego inni nie potrafią – mówi bez ogródek 73-letni Jan Puk.
Orszak Trzech Króli. 6 stycznia wielobarwny, rozśpiewany korowód królów, rycerzy, giermków, pastuszków i dam dworu przemaszeruje ulicami 6 miast archidiecezji krakowskiej, by pokłonić się Dzieciątku.
Artysta ludowy. – Jestem sławny, bo robię to, czego inni nie potrafią – mówi bez ogródek 73-letni Jan Puk.
Zakończyła się podróż apostolska do Iraku. W południe Franciszek powrócił do Rzymu.