Administrator: Służę Bogu, sobie, mamonie?
Pracownicy naukowi i studenci KUL funkcjonowali w dychotomii. Byli pod wielkim ciśnieniem władzy komunistycznej, która nie przebierała w środkach, by od wewnątrz rozbić katolicką uczelnię.
Patrzcie na kontekst! - prosił dziennikarzy, którzy towarzyszyli mu w podróży do Ameryki Łacińskiej. Publikujemy tłumaczenie całego zapisu jego rozmowy z dziennikarzami.
Dałem mu różaniec. Nie przyjął. Rozstaliśmy się bez słowa. Następnego dnia sms-ami i mailami dałem mu do zrozumienia, że to koniec.
Fragment książki "Księga Kapłańska" z serii Nowy Komentarz Biblijny, który publikujemy za zgodą Wydawnictwa Edycja Świętego Pawła