Każdy z nas się boi. Od dzieciństwa przeżywamy lęk i całe życie oczekujemy, że on kiedyś się skończy. Najpierw liczymy, że rodzice będą nas bronili przed ogromnymi ciemnościami czy potworami ze snów, później uczymy się sami stawiać im czoło.
Ojciec Pio może być także wzorem wspaniałego spowiednika, również w naszych czasach. Szczególnie dzisiaj potrzeba nam dobrych spowiedników i spowiedzi, w czasie której można otworzyć swoje serce. Takie otwarcie się i spojrzenie na siebie w prawdzie wymaga czasu i odpowiedniej atmosfery, o którą nieraz trudno w naszych kościołach.
Kiedyś mówiono: "Parafia to proboszcz i jego plan". Dziś we wspólnocie pw. Ducha Świętego w Mielcu coraz częściej mówi się inaczej: "Parafia to my - razem".
Ksiądz Markiewicz pokazał, że da się zrobić wiele.
Nadszedł czas, by misjonarze afrykańscy przybyli do Europy - mówi metropolita Dakaru abp Benjamin Ndiaye.
Anię matka rzucała o kaloryfer i biła kablem od żelazka. Jej siostry molestował ojczym. Weronikę, Piotrusia i Pawła policja znalazła nagich. Leżeli na pijanych rodzicach. U boromeuszek dzieci te dostały zastrzyk miłości. Ktoś je wreszcie przytulił…
Agathe zdjęła burkę i podarła ją na strzępy. Kiedy skrzydła samolotu dotknęły chmur, odetchnęła. We Francji przyjęła chrzest. W Maroku grozi jej za to śmierć. Nawróconych na chrześcijaństwo muzułmanów spotkaliśmy w Paryżu dwa dni przed zamachem. W kontekście tych tragicznych wydarzeń ich historie pokazują, że choć nikt nie ma odwagi powiedzieć o tym głośno, wyznawcom Mahometa trzeba mówić o Jezusie.
II Niedziela Wielkiego Postu
Współczesne społeczeństwo jest bardzo zranione, niezrównoważone, zdezorientowane. Oddala się od Boga, gubi sens życia, zatraca jego smak, bo tylko Jezus może dać pełnię życia. Dlatego potrzeba znaków miłosierdzia. W drodze, 10/2008
Litwini – mimo pięćdziesięcioletnich prześladowań komunistycznych – są wciąż jednym z bardziej religijnych narodów Europy. Ponad 90 proc. określa się jako wierzący, a 79, 5 deklaruje, że jest katolikami. Na Boże Narodzenie czy Wielkanoc kościoły tradycyjnie są pełne. Jednak o wiele mniej jest systematycznie praktykujących: 10 do 15 proc.