Myślę, że gdybym żył w starożytności, lubiłbym szkołę perypatetyków. Ich zwyczaj prowadzenia wykładów i dysput podczas przechadzek bardzo by mi odpowiadał.
Co to jest polityka? Pytam przekornie, ale w sumie poważnie. Chciałbym czasem wiedzieć, czego mam, zdaniem lewicowych polityków, unikać.
Powstał wreszcie pierwszy ordynariat personalny dla anglikanów, którzy chcą przejść do Kościoła katolickiego, nie odcinając się zupełnie od swojej tradycji.
Sejm przyjął ustawę o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, łagodząc jedynie co bardziej absurdalne przepisy. Wiele środowisk protestuje przeciwko zbytniemu wchodzeniu urzędników w kompetencje rodziców i wychowawców.
Niewierzący chrzczą dzieci. Pod takim tytułem dziennik „Polska” informuje o doli i niedoli polskich ateistów. Socjologowie szacują, że stanowią oni 3-4 proc. całego społeczeństwa.
No, przesada. Trochę na pewno. Ale jak się to ma do ogromu wiedzy Boga? Nie mam nawet najmniejszego wyobrażenia o tym, jakim drobnym ułamkiem wiedzy dysponuję. Na pewno przed Nim nie powinienem się mądrzyć.
Nie możemy pozwolić, by zwiedli nas ci, którzy postrzegają nas jedynie jako konsumentów na rynku nieograniczonych możliwości, gdzie sam wybór staje się dobrem, nowość udaje piękno ...
Miejsce chrześcijan jest w muzeum. Tak uważają tureccy urzędnicy. Wniosek taki nasuwa się po lekturze doniesień z tamtego kraju.
W Afganistanie nikt nie ma prawa zostać chrześcijaninem. Ci, którzy złamali obowiązujące w tym kraju muzułmańskie przepisy, mogą zostać skazani na śmierć. To nie teoria.
Kto broni życia? Zdaniem Magdaleny Środy, której komentarz kłuł w oczy w poniedziałkowy poranek czytelników Wirtualnej Polski, wyrostki i poseł Gowin.